Dochodzi do silnego zapalenia dziąseł spowodowanego działaniem toksyn wydzielanych przez bakterie, dla których płytka i kamień są doskonałą pożywką.
Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, z biegiem czasu dochodzi do zaniku dziąseł, a wskutek tego do ich recesji i odsłonięcia szyjek zębowych. W przypadku braku interwencji dochodzi do zaniku ww. zębodołowych i w konsekwencji oczywiście do utraty zębów. Nierzadko w zaawansowanej peridontopatii dochodzi do powstania ropnia okołowierzchołkowego, który jest bardzo bolesny!!! Należy podkreślić, że nieleczony stan ropny może przenieść się do kości żuchwy/szczęki, bardzo często powodując patologiczne złamania tych kości czaszki.
Dodatkowo bakterie znajdujące się w chorym psim czy kocim pysku wprowadzane są do całego organizmu wraz z każdym przełknięciem śliny. Może być to przyczyną chorób serca, nerek czy wątroby, na skutek aspiracji zainfekowanej śliny. Proces ten jest dla zwierzaka bardzo bolesny i zagraża jego zdrowotnej kondycji, a czasem i życiu.
Co powinno Cię zaniepokoić ????????
- brązowy lub żółty nalot na zębach, tuż przy linii dziąseł,
- zaczerwienione, krwawiące, obrzęknięte dziąsła,
- nieprzyjemny zapach z pyska (halitoza)
- ślinotok,
- niechęć do jedzenia, trudności w gryzieniu, a w konsekwencji utrata wagi – wynika to z bólu w obrębie jamy ustnej,
- wypływ ropny z pyska lub z nosa,
- wybrzuszenie poniżej gałki ocznej – objaw pojawienia się ropnia zębodołowego.
Aby na bieżąco mieć pod kontrolą stan j.ustnej naszego pupila raz w tygodniu powinniśmy samodzielnie obejrzeć zęby i dziąsła. Kontrole stomatologiczne powinny odbywać się co 9-12 miesięcy, a w przypadku starszych zwierząt, bądź cierpiących na choroby przewlekłe np. cukrzycę, padaczkę, czy niewydolność nerek – co 3-4 miesiące.
Aktorką dzisiejszego odc. jest Agawa, 13 letnia sznaucerka, co jest potwierdzeniem, że wiek nie powinien być ograniczeniem do zabiegów, nie tylko stomatologicznych, ale również innych w znieczuleniu. Agawie do domu zaordynowano leki do higieny j.ustnej, którą jej Opiekunowie będą stosować, aby nie mogła narzekać na halitozę oraz wszelkiej „maści” stany zapalne j.ustnej. 😉